Nazwa forum

Opis forum


  • Index
  •  » Forum testowe
  •  » "Niemieccy uczniowie w mniejszości" co sądzicie o tym filmie?

#1 2014-11-09 22:53:00

esokolowska

Administrator

Zarejestrowany: 2014-11-06
Posty: 2
Punktów :   

"Niemieccy uczniowie w mniejszości" co sądzicie o tym filmie?

Jakie są wasze refleksje?

Offline

 

#2 2014-11-10 21:36:09

Agata

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 1
Punktów :   

Re: "Niemieccy uczniowie w mniejszości" co sądzicie o tym filmie?

Moje refleksje po obejrzeniu filmu? Raczej smutne.

Uważam, że to zupełnie nie w porządku, jak zachowują się Libańczycy, Kurdowie (bohaterowie filmu). Z całym szacunkiem dla nich, staram się rozumieć ich wiarę i kulturę, ale nie zapominajmy, że w Niemczech zawsze będą gośćmi. To oczywiste, że chcą być wierni swoim przekonaniom i zasadom, ale nie kosztem innych osób - "Moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.". Jak wynika z filmu wielu Niemców zmieniło szkołę z powodu bójek orz licznych ataków słownych, a ci którzy w niej pozostali stosują mechanizmy obronne (unikanie, selektywny brak uwagi), po to, by uniknąć pobicia, a w najlepszym wypadku agresji słownej. Restrykcyjne zasady wpajane od wczesnego dzieciństwa nie mogą prowadzić do innych zachowań niż te, które zaprezentowano w filmie. Co ciekawe, islamski system kontroli społecznej stanowią młodzi ludzie, co w pewnym sensie wynika z wiary i kultury, ale również z obawy przed wykluczeniem z własnej grupy rówieśniczej. Co najbardziej boli to fakt, że jadąc do krajów arabskich świadomie należy zdecydować się na przestrzeganie zasad w nich panujących (kobiety zakładają burkę, robią zakupy w sklepach dla kobiet, korzystają wagonów kobiecych w komunikacji miejskiej itd.), zapominając przy tym o swoich przekonaniach, po to, by nikogo nie urazić. Dlaczego zatem islamiści żyjąc w Niemczech forsują swoje zasady krzywdząc przy tym rodowitych mieszkańców? Problem jest także w porozumieniu. Mam na myśli nie tylko brak umiejętności komunikowania się w języku niemieckim, szczególnie rodziców młodzieży przedstawionej w filmie, ale sam brak umiejętności komunikowania się w ogóle. Przekonywanie do swoich racji za pomocą pięści, często na zasadzie dwudziestu na jednego... Gdzie w tym wszystkim miejsce na współpracę z rodzicami?

Offline

 

#3 2014-11-13 20:10:10

1234

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-13
Posty: 1
Punktów :   

Re: "Niemieccy uczniowie w mniejszości" co sądzicie o tym filmie?

Film pt. "Niemieccy uczniowie w mniejszości" wywarł na mnie ogromne wrażenie oraz przybliżył mi sytuację zarówno mężczyzn jak i kobiet w wierze muzułmańskiej. Już na samym początku filmu dziwne dla mnie było to, iż w niemieckiej szkole zawodowej prześladowani są niemieccy uczniowie. Zwykle sytuacja wygląda odwrotnie, lecz w owej szkole mniejszość stanowią jednak Niemcy. Nie mogą oni wyrazić swobodnie własnego zdania, ponieważ są za to zastraszani i przezywani przez swoich arabskich i tureckich rówieśników. Sebastian jeden z bohaterów tego filmu kilkakrotnie został pobity. Czy przyjaźń międzykulturowa jest niemożliwa? Myślę, że nie czego żywym przykładem jest przyjaźń Cherin i Anastazji. Kobiety w owej wierze nie mają zbyt wiele praw np. nie mogą uczestniczyć w lekcji w - fu, nie mogą wychodzić wieczorem z domu (do siłowni, klubu), nie mogą wybrać sobie męża. To one są wybierane przez mężczyzn i często zmuszane do małżeństwa. Muzułmańscy mężczyźni mają bardzo złe zdanie na temat niemieckich dziewcząt, nazywają je "szmatami". Niewiele muzułmańskich uczniów ma jakiekolwiek perspektywy na przyszłość, nieliczni kończą szkołę. Muzułmanie izolują się od niemieckiej społeczności. Negują kulturę niemiecką, lecz tak naprawdę jej nie znają i nie próbują jej poznać. Uważają, że wszystko, co jest niemieckie jest złe, a żyją w Niemczech, uczą się w niemieckich szkołach, jedzą jedzenie z niemieckich sklepów. Jedyną korzyścią dla nich w Niemczech jest dużo możliwości edukacji i pracy. Najważniejszą osobą w domu muzułmańskim jest mężczyzna i swą wyższość okazują w każdej dziedzinie swojego życia. Nawet w rozmowach z nauczycielką chcą ją zdominować. Przemoc jest naturalnym elementem wychowania w muzułmańskiej rodzinie i dzieci ją wykorzystują już od najmłodszych lat w szkole w celu obrony bądź odstraszenia innych od siebie. Przerażające jest zakończenie filmu, ze względu na bezradność kadry pedagogicznej wobec przemocy w rodzinie, niemożności rozmowy z rodzicami o problemach ucznia i niemożności podjęcia interwencji w celu poprawy sytuacji ucznia.

Offline

 

#4 2014-11-17 13:21:35

beatapopielarczyk

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-15
Posty: 1
Punktów :   

Re: "Niemieccy uczniowie w mniejszości" co sądzicie o tym filmie?

Przy okazji oglądania filmu "Niemieccy uczniowie w mniejszości", przypomniały mi się pojęcia grupy "obcej" i "naszej". Każdy człowiek jest członkiem jakiejś grupy. Film przedstawia akurat relacje między muzułmanami i Niemcami. Rozróżnienie "my" i "oni" pozwala podtrzymywać tożsamość grupową.  Jak widzimy na przykładzie szkoły niemieckiej, muzułmanie z podtrzymywaniem swojej tożsamości "radzą sobie" bardzo dobrze. Wynikać to może z radykalnej (z naszej perspektywy) religii i kultury. Libańczycy, Kurdowie i inni muzułmanie przedstawieni w filmie zamykają się na uczniów niemieckich, nie utrzymują z nimi kontaktów. Jeśli takie kontakty są nawiązywane, zazwyczaj przepełnione są agresją. O grupie "obcej" myśli się zazwyczaj stereotypowo - muzułmańscy chłopcy przyklejają niemieckim dziewczynom łatki "szmat". Niemieccy uczniowie, którzy chcą przedstawić swój głos w dyskusji na temat stosunków niemiecko-muzułmańskich są szykanowani.
Nasuwa się pytanie: Jak rozwiązywać problem integracji imigrantów? Wszędzie słyszymy o tolerancji, jesteśmy otwarci na odmienne kultury, chociaż zdarza się (jak widzimy to na przykładzie szkoły zawodowej Essen-Karnap), że mechanizm ten nie działa w obie strony. Jeden z muzułmańskich chłopców zauważył, że w życie w Niemczech otwiera przed nim szerokie możliwości edukacyjne. Jest to jednak instrumentalne podejście do kraju, w którym się żyje - uczyć się chcę, być tolerancyjny wobec współmieszkańców, żyjących według innych zasad - nie.
Bardzo spodobało mi się podejście jednego z libańskich nauczycieli, występującego w filmie, który podkreślał, że Niemcy "lubią" muzułmanów. "Dlatego tyle od nich dostajemy" - mówi swojemu uczniowi, utrzymującemu, że Niemcy nie są otwarci na muzułmanów. Jest to jednak głos niknący we wrzawie dyskusji.

Offline

 

#5 2014-11-17 18:41:19

Zuzanna_Zlocka

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-16
Posty: 1
Punktów :   

Re: "Niemieccy uczniowie w mniejszości" co sądzicie o tym filmie?

Jakie są moje refleksje? Krótko: sceptyczno-smutne.

PO PIERWSZE
Przykry jest fakt, iż Libańczycy i Kurdowie wykorzystują niemiecką gościnność, która umożliwia im edukację, rozwój i wszechstronne wychowanie w niniejszej kulturze. Państwo niemieckie zapewnia uchodźcom i emigrantom pracę na obszarze kraju ich przebywania, poza tym gwarantuje korzystanie z codziennych dóbr, nic banitom nie ograniczając, a mniejszości narodowe, absurdalnie stają się zagrażającą większością, która bombarduje tubylców.... Wychodźcy obrażają rdzennych mieszkańców Essen-Karnap, uwłaczając ich kulturze, znieważając koleżanki z klas, nazywając je w wulgarny sposób uważany za powszechnie obelżywy.

więc..

PO DRUGIE
Zastanawiam się jaki jest sens tak ogromnej i przenikającej pomocy "innym"? Nie dlatego, że są "obcymi", i pochodzą z innej narodowości, a głównie dlatego, że wnikają w naszą kulturę zsuwając ją na boczny tor, wywyższając swoją religię, wprowadzając zawirowania w procesie nauczania, nie uczestnicząc całościowo w zajęciach z wychowania fizycznego...

Przykłady można mnożyć, pytaniem dla nas- pedagogów jest- JAK POMÓC? Co zrobić, w jaki sposób rozwiązać tę sytuację?

Offline

 

#6 2014-12-07 02:27:55

magda

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-12-07
Posty: 1
Punktów :   

Re: "Niemieccy uczniowie w mniejszości" co sądzicie o tym filmie?

Film ,, Niemieccy uczniowie w mniejszości” ukazuje niestety przykrą rzeczywistość współistnienia dwóch kultur. Muzułmanie i Niemcy przykład szkoły zawodowej Essen – Karnap. Niemieccy uczniowie są zastraszani, często dochodzi do aktów agresji,  a prześladowania mają miejsce niemal codziennie. Rodowici Niemcy mam wrażenie zachowują się tak jakby to oni byli na obcym terenie. Nie mogę zrozumieć aktów wrogości i agresji w stosunku do kraju i ludzi, który przyjął ich pod swój dach, daje wykształcenie, prace, pieniądze a w zamian dostaje ,, po głowie”. Muzułmanie tworzą zamknięte grupy, nie próbują choćby w małym stopniu zaprzyjaźnić się z Niemcami. Kultywują swoje tradycje i obyczaje, spędzając na dalszy plan a nawet napiętnują  tradycje i religie niemiecką. Jak teraz mówić o współpracy między kulturami skoro stroną nie zależy na wzajemnym zrozumieniu , czy poznaniu? Jak można było doprowadzić do takiej sytuacji , gdzie niemiecki uczeń boi się iść do szkoły, bo może oberwać od kolegi z innego kraju?

Offline

 

#7 2015-01-12 12:44:41

Justyna

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2015-01-12
Posty: 1
Punktów :   

Re: "Niemieccy uczniowie w mniejszości" co sądzicie o tym filmie?

Film ,, Niemieccy uczniowie w mniejszości” ukazuje narastający problem o charakterze religijnym. Jedna religia próbuje opanować inne przez przemoc, przymus i narzucanie własnych poglądów.W Turcji mogą wyznawać islam,ale nie zmuszając innych.Próba edukacji międzykulturowej, o której jest film nie daje oczekiwanych rezultatów, ponieważ poglądy i wychowanie trudno jest zmienić.W Polsce również pojawia się podobny problem edukacji tylko z uchodźcami.Ważne ,że jest tolerancja między Niemcami  a Turkami. Brak tolerancji możne spowodować wojny religijne na szeroką skalę.

Offline

 
  • Index
  •  » Forum testowe
  •  » "Niemieccy uczniowie w mniejszości" co sądzicie o tym filmie?

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.alwaysdrunk.pun.pl www.lksorzelwysoka.pun.pl www.shinobi-game.pun.pl www.wwe-attitude.pun.pl www.javagsm.pun.pl